blansz » dawny puder, bielidło. blansz » jasny puder waćpani. blansz » nie pomoże i róż, kiedy panna stara już (przysłowie) blansz » przysłowie: nie pomoże i róż, kiedy panna stara już. blansz » puder dawniej. blansz » puder kosmetyczny dawniej. blansz » puder używany dawniej do wybielania skóry. blansz » puderOdpowiedzi Koka^ odpowiedział(a) o 20:36 Tez mam dosyć bladą twarz, ale mi to nie przeszkadza. Na twoim miejscu wybrałabym jakiś jasny róż. ;) blocked odpowiedział(a) o 20:39 Dobierz sobie odpowiedni odcień różu, albo porównaj go z pudrem brązującym, oceń w czym ci lepiej, albo zapytaj doświadczonej osoby. Ja na twoim miejscu nic bym nie robiła. Blade jest piękne. Velcra odpowiedział(a) o 21:24 też byłabym za różem. Wyglądałabyś bardziej naturalnie. A puder brązujący poczeka do wiosny. Tak w ogóle, jaką masz twarz? Taką szczupłą czy okrągłą albo kwadratową? Hmm... Puder brązujący jest właśnie po to, aby nieco "opalić" sobie twarz; zaś róż jest po to, by dodać cerze blasku, "odświeżyć" ją. Ja bym wybrała bronzer. Możesz też zawsze poprosić o pomoc jakąś panią ze sklepu, żeby pomogła ci w dobraniu różu i używać obydwa ;) kotomi~ odpowiedział(a) o 19:58 Wybrałabym bronzer. Wybierz mieszanke kolorów i pamietaj aby nakładać go pod kośćmi policzkowymi, a nie na nie ;) Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Kup teraz na Allegro.pl za 149 zł - Sukienka trapez elegancka z wiązaniem puder róż 50 (10766036019). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect!
Nie pomoże puder, róż, kiedy gęba stara już. Przysłowie polskie Witamy w portalu e-Zyczenia pl i serdecznie zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą. U nas znajdziecie przysłowia polskie, przysłowia zagraniczne, przysłowia ludowe, więc na pewno znajdziecie coś dla siebie i swoich bliskich. U nas znajdziecie przysłowia między innymi z kategorii takich jak: Przysłowia Polskie, Przysłowia Angielskie, Przysłowia Niemieckie, Przysłowia Francuskie, Przysłowia Hiszpańskie, Przysłowia Słowackie, Przysłowia Czeskie, Przysłowia Rosyjskie, Przysłowia Białoruskie, Przysłowia Chińskie, Przysłowia Japońskie, Przysłowia Żydowskie, Przysłowia Afrykańskie, Przysłowia Abisyńskie, Przysłowia Egipskie. Oprócz gotowych tekstów możecie w e-Życzenia pl dodawać swoje własne przysłowia. Wystarczy założyć darmowe Konto Użytkownika i dodać swój własny tekst i po akceptacji tego tekstu przez administrację portalu nowe przysłowia pojawią się na stronie www. Przysłowia możecie kopiować i dołączać do kartek elektronicznych. Wybierajcie przysłowia i wysyłajcie kartki do przyjaciół i rodziny.
119 mil views, 890 likes, 110 loves, 36 comments, 15 shares, Facebook Watch Videos from TTV: Lidzia przejdzie metamorfozę! ♀ Efekty w Królowe Życia -
Z żalem stwierdzam, że się starzeję i mnie to wkurza jak nie wiem co. Rozumiem, że każdy kiedyś będzie stary jeśli tylko uda się mu przeżyć wiek średni i w zasadzie wolę być brzydką, starą zrzędą niż młodą nieboszczką, ale i tak się minęła mi na intensywnej eksploatacji ciała czyli ciężkiej pracy fizycznej i kompletnym lekceważeniu przestróg typu „noś czapkę” czy „jedz przynajmniej raz dziennie coś ciepłego”. Nie mogłam pojąć, po co starzy ludzie wstają o piątej rano jeśli nie muszą i jak można chodzić spać o dwudziestej. Zdarzało mi się nieraz przebalować noc i rano iść do pracy na całą dniówkę a po pracy przespać się chwilę i znów szykować się na wieczorną imprezę. Nie wiedziałam, co to jest nadwaga, przeciwnie, byłam chuda jak szczapa i długo ważyłam 48 kg. Od marca do października smażyłam się na słońcu, na śniadanie piłam kawę, na obiad jadłam schabowe a na kolację ciasto z czekoladą. Warzywa i owoce też jadłam – z warzyw ziemniaki a owoce z syropu z bitą śmietaną. No dobra, trochę przesadziłam, ale niewiele. O piciu, paleniu i graniu w karty pisałam nieraz to się nie będę powtarzać. Do lekarzy chodziłam, a jakże. Miałam wszak dziecko, które wymagało szczepień, czasem, jak to dziecko, zachorowało na to czy tamto, więc przychodnie obce mi nie były. Raz do roku z bekiem zmuszałam się i szłam do dentystów, którzy skutecznie rujnowali mi zęby. Czasem szłam również do ginekologa, innych specjalistów nie znałam. Po czterdziestce poznałam weteryniarzy ale to się nie liczy. A, przypomniałam sobie, miałam parę razy gips na rękach i nogach ale to się dobrze kończyło – gips z nogi i koniec znajomości z wyrabiałam sobie noszeniem wody i węgla, bieganiem na obcasach do autobusu, pchaniem samochodu, który się wiecznie psuł, odwalaniem ton śniegu z podjazdu i staniem przy taśmie. Zaczęło się jakoś po czterdziestce. Dotkliwe bóle stawów i kręgosłupa doprowadzały mnie do szału na przemian z całkowitym zniechęceniem do życia. Długo trwało, zanim pojęłam – koniec z ciężką robotą. Opalanie przestało mnie cieszyć, gdy kilka razy zdarzyło mi się zasłabnąć na słońcu. Oślepłam, z początku udawałam, że ten drobniutki druk na ulotkach napisany jest po łacinie, aż w zeszłym roku sprawiłam sobie okulary do czytania. Osiwiałam! Osiwiałam, a moja twarz pokryła się zmarszczkami. Mogłabym jeszcze jakiś czas walczyć, ale trzymam się zasady, że moje zmarszczki są dowodem na udane życie erotyczne. Nie przetańczę już całej nocy i nie wypiję więcej niż dwa drinki, zresztą po co skoro po małej szklance piwa jestem pijana w sztok. Po 7 km spacerze bez odpoczynku jestem zmęczona, tak samo zresztą, jak męczą mnie zwykłe domowe prace - umyję podłogi, ugotuję obiad, przy okazji zrobię jakieś ciasto, posprzątam kuchnię i okazuje się, że mi spuchły stopy jak kobiecie w ciąży, zgroza. Mogłabym udawać, że nic się nie zmieniło, bo jeszcze to udawanie nie byłoby trudne. Więcej dbałości o ciało, staranność w ubiorze, odpowiedni makijaż. Do operacji plastycznych nie przekona mnie nikt bo się boję bólu i powikłań i szkoda by mi było na nie pieniędzy. Nie jest źle, nie biorę przecież żadnych stałych leków, nie odbiło mi i nie rekompensuję sobie utraty młodości drogimi kosmetykami, nie zamierzam też siedzieć do końca życia przy kaloryferze i czekać na śmierć. Przeciwnie, nie czekam, aż się cokolwiek samo zdarzy, jeśli mam okazję coś robić, to robię to, aby zobaczyć, jak to jest. Na razie sięgam po to, co legalne, ale kto wie. To o co się wkurzam? O to, że nie mogę przejść 10 km bez odpoczynku, że nie przetańczę całej nocy, że mi się czasem kręci w głowie i muszę uważać na to, co na talerzu. A co jest dobrego w starzeniu? Ha! Niech mi ktoś powie, że jestem stara i brzydka. No, ale cuda, o co mam się obrażać? Na pięćdziesiąte urodziny kupię sobie buty na niskim obcasie i czapkę na zimę. Mam znajomą, osiemdziesięcioletnią kobietę, mieszkającą na szczycie góry. Ta pani, aby zrobić zakupy, musi zejść stromą ścieżką dwa km. Potem z zakupami musi oczywiście iść z powrotem i się denerwuje, bo więcej niż 10 kg już nie wyniesie. Jaki się człowiek zrobił słaby!Jak to mówili. Nie pomoże puder, róż, kiedy baba stara już. Odpowiedz. Czarna rzepa 03.10.2023 12:00. Wydawać pieniądze na pięknidła to marnotrawstwo, resztki z pożywienia można samemu
Stworzone przez RMF MAXXX, odkryte przez Player FM i naszą społeczność - prawa autorskie są własnością wydawcy, a nie Player FM, a dzwięk jest przesyłany bezpośrednio z ich serwerów. Naciśnij przycisk Subskrybuj, aby śledzić aktualizacje Player FM, lub wklej adres URL kanału do innych aplikacji podcastowych. People love us! User reviews "Kocham działanie offline" „To najlepszy sposób na ogarnięcie subskrypcji podcastów. To także świetny sposób na odkrywanie nowych podcastów”. OldSchool - Nie Pomoże Puder Róż, Kiedy Tyłek Stary Już ➕ Subskrybuj ➕ Subnij ✔ Subskrybowany ✔ Subnięte Udostępnij Manage episode 296251101 series 2442844 Stworzone przez RMF MAXXX, odkryte przez Player FM i naszą społeczność - prawa autorskie są własnością wydawcy, a nie Player FM, a dzwięk jest przesyłany bezpośrednio z ich serwerów. Naciśnij przycisk Subskrybuj, aby śledzić aktualizacje Player FM, lub wklej adres URL kanału do innych aplikacji podcastowych. × Zapraszamy w Player FM Odtwarzacz FM skanuje sieć w poszukiwaniu wysokiej jakości podcastów, abyś mógł się nią cieszyć już teraz. To najlepsza aplikacja do podcastów, działająca na Androidzie, iPhonie i Internecie. Zarejestruj się, aby zsynchronizować subskrypcje na różnych urządzeniach. Player FM - aplikacja do podcastówPrzejdź do trybu offline z Player FM ! Podobny do Wstawaj, nie udawaj - Jakie było pytanie?Jest takie , przedwojenne jeszcze, polskie powiedzonko "nie pomoże puder, róż -kiedy .. Jarosław. 2 miesiące temu. zgłoś do moderacji. 6. 0. Odpowiedz. I tak PIS za to nie Płaci. 1. 2.
„Nie pomoże puder-róż, kiedy pani stara już” - głosi porzekadło, a inne dodaje, że herbata nie stanie się słodsza od samego mieszania. Toteż prawdziwa reforma systemu emerytalnego powinna polegać na jego likwidacji, a przynajmniej - na likwidacji przymusu ubezpieczeń... czyli nieco filozoficzno-praktycznie o RÓŻOWYM Dlaczego nie lubisz różowego? To pytanie nie tylko do dziewczyn i kobiet, ale także do mężczyzn. Etymologia koloru Polska nazwa pochodzi od kwiatu róży, pomimo tego, że występują one we wszystkich kolorach, to jednak najbardziej popularna jest klasyczna o czerwonych płatkach. Mówiąc "różowy" trudno sprecyzować o jaki odcień chodzi. Gama rozpoczyna się już przy bladoróżowych, jasnych barwach, przez te chłodne i ciepłe, aż do kolorów określonych mianem owoców (poziomkowy, truskawkowy, malinowy). Jak świat patrzy na RÓŻOWY? Poza kwiatem róży, kolejnym skojarzeniem jest symbolika miłości, serduszka i Walentynki. Często kojarzony jest z seksualnością jak również używany przez sklepy erotyczne i sprzedawane produkty, jako delikatniejszy odpowiednik koloru czerwonego. W życiu codziennym kolor różowy utożsamiany jest z dziewczęcością, młodą dziewczyną (rzadziej kobietą). Ukazuje piękno i wdzięk (ah, ten rumiane policzki) młodzieńczego wieku. Różowe ubranka, akcesoria, a właściwie wszystko, to stereotypowe atrybuty dziewczynek, podczas gdy chłopięcym odpowiednikiem jest niebieski. Dlaczego go nie lubimy? Po pierwsze - wyrastamy z dzieciństwa, chcemy (jako starszaki, około 9 lat) przestać być utożsamianym z małą dziewczynką. Po drugie - kolor symbolizuje homoseksualizm i osoby należące do tej grupy społeczeństwa, z którą niekoniecznie chcemy być utożsamiani. Kolor w późniejszych latach powoduje, że (niestety) wyglądamy dziecinniej (młodziej? ), a noszony przez mężczyznę - sprawia (a raczej tak myślą), że wyglądają zniewieściale. Nic mylnego Panowie. O ile nie jesteście wyprażeni na solarce, nie nosicie białych adidasów i srebrnych błyszczących okularów, nie macie na szyi i rękach złotych świecidełek, wasze włosy nie są postawione na kilogram żelu, gumy i spreju i nie wozicie się żółtym kabrio z zimnym łokciem - kolor różowy nie odbiera Wam męskości, a raczej pokazuje pewnego rodzaju odwagę. Spójrzcie w media i zajrzyjcie do sklepów. Patrzcie ile mężczyzn nosi intensywnie różowe garnitury, skarpetki (moda na barwne skarpetki swoją drogą) czy dobierają różowe krawaty czy muchy. A za razem każdy z nich wygląda super przystojnie i męsko, zwłaszcza z zarostem. W każdym sklepie znajdziecie klasyczną białą koszulę, błękitną, szarą, zieloną.. i także różową! Panowie, nie bójce się tego koloru! Przechodząc do mody płci żeńskiej zauważcie, że w okresie dzieciństwa opiera się głównie ona na tym kolorze. Małe dziewczynki od góry do dołu ubrane na różowo, pokoje jak księżniczki, różowiutkie z baldachimami i wszystkim innym co różowe. Prędzej czy później bunt przyjdzie, jedni wyrzucają całkowicie ten kolor ze swojego życia, drudzy pozostawiają drobne elementy. Część z nas, dziewczyn, kobiet uważa, że nie pasuje im ten kolor. Drogie panie.. Spójrzcie tylko jak często nieświadomie kupujecie coś różowego.. Nie chodzi tu o te większe części garderoby, typu bluzki, swetry, kombinezony czy chociażby spodnie lub kurtki.. Ale szaliki, chustki i kominy, czapki, buty, rękawiczki, kołnierzyki, rajstopy, skarpetki, bielizna części biżuterii, okulary, wianki, szminki, cienie i róże do policzków, lakiery do paznokci, tylko po to żeby odświeżyć wygląd, dodać wdzięku i dziewczęcości. Idąc dalej: kosmetyczki, pilniczki do paznokci, pasemka lub końcówki włosów, parasolki, piórniki, futerały i obudowy, plecak, torebka, dodatki do pokoju, pościele, poduszki, firanki, lampki, świeczki, kwiatki, doniczki, kubki, podkładki pod talerze.. To kolor idealny na wiosne! (UFFF) Kochane! Ten kolor jest stworzony na tą porę roku. Pokażcie swoją kobiecość i młodość, nie tylko muskając róż na policzki bądź usta! Przyodziejcie się w róż i zaopatrzcie swoją garderobę o nawet małe, ale zmieniające cały wygląd, różowe akcesoria. Każdy różowy jest inny, zaczynając od odcienia możemy spotkać bladoróżowe, słodkie i delikatne pastele, soczyste owocowe, intensywne, nasycone kolorem, wchodzące w neony, zgaszone i brudne, ciemne i typowo jesienne barwy. Przechodząc dalej nasz dzisiejszy kolor wcale nie musi odgrywać głównej roli. Jak już wcześniej wspomniałam, to nie musi być przedmiot cały w tym kolorze, równie dobrze mogą to być kropki, paski, krata czy kwiatki o tej barwie. Dodatkowo w dzisiejszych czasach moda pozwala nam na noszenie total-look'ów, łączenia gryzących się barw (np z pomarańczem lub czerwienią) oraz na zabawę tkaninami i fakturami. Zdecydowanie zachęcam Was do korzystania z uroków wiosny i utożsamiania się z tą, jakże cudowną i kolorową porą roku. Zapewniam Was, że wszyscy będą na was spoglądać, a Wy będziecie czuć się lekkie, odświeżone po szarej i ponurej zimie, młodo z rumieńcem na policzkach oraz pewne siebie z uśmiechem na barwnych ustach! Tak właśnie działa różowy! Witaj Wiosno! Ciekawostką jest to, że kolor różowy kojarzony zaczął być z kobiecością dopiero po II wojnie światowej. Wcześniej kolor ten był bardzo popularny wśród mężczyzn, jednakże znany wszystkim Hitler zadecydował o oznakowanie homoseksualistów w obozie koncentracyjnym różowymi opaskami - od tego czasu kolor różowy zaczął być kojarzony ze zniewieścieniem. Osobiście różowy należy do jednego z moich ulubionych kolorów. Posiadam niemałą kolekcję rzeczy w tym kolorze.. Praktycznie większość rzeczy, jakie przykładowo wymieniłam pod zapytaniem 'co jescze może być różowego?' należy do mnie :D Praktyczne, dziewczęce, wygodne, skromne.. i różowe! Nie pomoże puder, róż, kiedy…? Zawsze pomoże! Motylki? Wianek? Czekam na cieplejszą wiosnę i lato! Tylko kolekcja różowo-fioletowych. Tylko :D Uroczy kołnierzyk? Rajstopki? Wychodzi słodka dziewczynka! A na deszczową wiosnę - idealne buty z gumy.. po prostu gumowce! A do tego kolorowe skarpetki w kropki widoczne przez transparentną część buta. A jakie Wy macie podjście do tego koloru? Lubicie? Czujecie się w nim dobrze? Piszcie, komentujcie! Delikatny makijaż oczu, wiosennie! Do zobaczenia! :*